W latach trzydziestych chłopcy nosili krótkie spodnie wraz z koszulą i krawatem do szkoły. Do kościoła dodano kurtkę. Dziewczyny nosiły sukienki lub spódnice i komplety bluzek do szkoły z rękawiczkami dodanymi do kościoła. Dzieci zwykle nosiły kapelusze, gdy wychodziły na zewnątrz.
W latach 30. XX w. panowała duża różnorodność rodzajów ubrań noszonych przez dzieci. Dzieci zamożnych rodziców ubrane były w popularne style dnia. Młode gwiazdy Hollywood, takie jak Mickey Rooney, Judy Garland i Shirley Temple, były ikonami i wszyscy młodzi ludzie chcieli się ubierać jak oni. Na nieszczęście dla dużej części Ameryki Wielki Kryzys był w pełnym rozkwicie i niewielu było stać na ubranie się jak ich ulubione gwiazdy filmowe. Wiele dzieci nosiło ubrania przerośnięte i wydawane przez starsze rodzeństwo lub kuzynów.
Czasem nosili ubrania dla dorosłych dopasowane do siebie. Mąka była pakowana w jasno wydrukowane bawełniane worki, które były następnie używane przez matki do szycia ubrań dla ich małych dzieci. Biedne dzieci w czasie Wielkiego Kryzysu często chodzili do szkoły boso. Buty były luksusem zarezerwowanym dla kościoła i zimnej pogody. I odwrotnie, bogate dzieci posiadały buty do szkoły, inną parę do zabawy i wciąż inną parę do kościoła.