Mona Lisa była ważnym i cenionym renesansowym obrazem, ale nie stała się sławna, dopóki nie została skradziona w 1911 roku. Leonardo da Vinci namalował portret około 1507, i to dopiero lata sześćdziesiąte XIX wieku, które krytycy uznali za arcydzieło. Jednak wielkość obrazu nie została zauważona zbytnio poza kręgiem krytyków i miłośników sztuki. Wszystko zmieniło się w sierpniu 1911 roku.
Trzech włoskich handymanów ukryło się w magazynie Louvre w dniu 21 sierpnia 1911 roku. Następnego ranka wyrwali Mona Lisa ze ściany i wyjęli z niej ramę, zwinęli ją i ukradli. Pomysłodawca kapera, Vincenzo Perugia, miał nadzieję na cichy handel lub sprzedaż obrazu na czarnym rynku. Na nieszczęście dla niego Luwr ogłosił kradzież, a media wpadły w szał. Podbój zajmował nagłówki gazet na całym świecie i chciał plakatów w całym Paryżu. Obraz, który Perugia ukradł, aby wyładować za trochę gotówki, szybko stał się najbardziej znanym obrazem na świecie.
Nie mogąc sprzedać słynnego obrazu, Perugia ukrył Mona Lisę w fałszywym dnie drewnianego pnia swojego pokoju przez dwa lata. W 1913 r. Wyjechał z Paryża do Florencji, gdzie próbował sprzedać go handlarzowi dzieł sztuki. Dealer sztuki natychmiast wezwał policję, a Perugię aresztowano. Odsiedział osiem miesięcy w więzieniu. Dziś ponad osiem milionów osób wybiera się do Luwru, aby co roku zobaczyć Mona Lisę.