Niektórzy z najbardziej znanych komików, którzy nie żyją to Lenny Bruce, John Belushi, Chris Farley, George Carlin i Richard Pryor. Inni to Andy Kaufman, Bill Hicks i Robin Williams.
Lenny Bruce był popularny w latach 50., kiedy jego marka tępej komedii była przez większość uważana za buntowniczą. Zmarł mając zaledwie 40 lat, ale zainspirował wielu wielkich komików z późniejszych pokoleń. John Belushi był najbardziej znany ze swojej pracy w Saturday Night Live w latach 70. XX wieku. Zmarł w 1982 r. Mając zaledwie 33 lata. Chris Farley jest znany ze swojej kariery filmowej i dla kultowych postaci, których grał w "Saturday Night Live". Farley zmarł w 1997 roku w wieku 33 lat. George Carlin był kultowym amerykańskim komikiem, którego inteligencja i brak szacunku zainspirowały wielu komików, którzy przybyli po niego. Carlin zmarł w 2008 roku, kiedy miał 71 lat.
Richard Pryor robił fale swoim surowym, szorstkim, stojącym aktem, zaczerpniętym z trudnych warunków życia. Pryor zmarł w 2005 roku, w wieku 65 lat. Andy Kaufman, który wyróżniał się jego kontrowersyjnym stylem komediowym, zmarł w wieku 35 lat w 1984 roku. Bill Hicks przedstawił zjadliwe obserwacje dotyczące religii, polityki i społeczeństwa w ogóle. Hicks zmarł w wieku zaledwie 32 lat w 1994 roku. Robin Williams słynął z animowanej komedii stand-up i z powodu swojej rozległej kariery filmowej. Zmarł w 2014 roku w wieku 63 lat.