Niektórzy ludzie myślą, że Bóg skazał Amy Grant na piekło za rozwód, ponieważ wierzą, że Biblia chrześcijańska naucza, że Bóg posyła rozwiedzionych ludzi do piekła. Ci, którzy wierzą, że rozwiedzeni ludzie idą do piekła, wierzą, że Jezus powiedział, że ludzie, którzy się rozwiedli i ożenili, popełniają cudzołóstwo, a pary nie powinny się rozwodzić, ponieważ małżeństwo jest święte.
Wielu chrześcijan wierzy, że Biblia naucza, że rozwód jest grzechem. Wierzą, że w chrześcijańskiej księdze Mateusza Jezus powiedział: "Mówię wam, że każdy, kto rozwodzi się z żoną, z wyjątkiem małżeńskiej niewierności i poślubi inną kobietę, popełnia cudzołóstwo". Niektórzy chrześcijanie uważają, że oznacza to, że ludzie popełniają grzech, kiedy się rozwiedli, a jako grzesznicy nie mogą otrzymać zbawienia.
Ci ludzie wierzą, że kiedy przywódcy chrześcijańscy pytali Jezusa o rozwód, Jezus odpowiedział: "Dlatego to, co Bóg złączył, niech człowiek się nie rozdzieli". Jezus powiedział dalej, że chociaż Mojżesz zezwala na rozwód w czasach Starego Testamentu, rozwód nie jest częścią Boskiego planu, zgodnie z Sondażowymi ministerstwami. Ponieważ ci ludzie wierzą, że Jezus mówił przeciwko rozwodowi, wierzą, że Bóg potępił Amy Grant do piekła, ponieważ dostała rozwód. Wierzą, że w Nowym Testamencie apostoł Paweł nauczał, że cudzołożnicy nie odziedziczą królestwa Bożego. Następnie łączą to, ponieważ Amy Grant dostała rozwód, a rozwód jest cudzołóstwem, a ponieważ cudzołożnicy nie idą do nieba, Amy Grant nie może iść do nieba.
W czasie rozwodu Amy Grant powiedziała pastorom, że wierzy, iż Bóg uwolnił ją od małżeństwa. Grant powiedział, że wierzy, że Bóg nienawidzi rozwodu, ale wierzy, że Bożą wolą dla jej życia jest to, że szuka rozwodu.