"Leiningen kontra mrówki" opowiada historię człowieka, którego plantację kawy w Brazylii grozi wielka roja śmiertelnych mrówek. Zamiast uciekać, przygotowuje skomplikowane mechanizmy obronne, by walczyć z mrówkami i uratować swoją plantację.
Komisarz okręgowy radzi Leiningenowi, aby towarzyszył swoim koleżankom w bezpiecznym osiedlaniu się, ale pomimo straszliwych opowieści mrówek o mrówkach rozbierających jelenia lub bawoła w kość w ciągu kilku minut, Leiningen postanawia zatrzymać się i przechytrzyć napierającą hordy. Chociaż daje swoim pracownikom możliwość wyjazdu, niektórzy z nich pozostają po to, aby pomóc im z szacunku dla swojego pracodawcy. Leiningen i jego pracownicy przygotowują skomplikowany wachlarz fos, wałów, zapór i kanałów. Używają też benzyny do spalania mrówek. Przez wiele dni wytrwają przeciwko mrówkom, zabijając wielu, ale stopniowo Leiningen i jego robotnicy zostają zmuszeni do powrotu na wzgórze, na którym znajduje się dom plantacji. Wygląda na to, że mrówki opanują plantację i zlikwidują ocalałych.
Leiningen wymyślił desperacki plan zalania całej plantacji wodą z tamy w odległości 2 mil. Aby się tam dostać, musi biegać prosto przez mrówki. Oplata się w przemoczoną w bawełnę odzież i rzuca się do tamy. Po obróceniu koła, aby uwolnić wodę z rzeki, wraca do swoich robotników, chociaż jest ciężko ranny. W końcowej scenie Leiningen leży w łóżku, a mrówki zniknęły.