Ann Landers, która napisała popularną kolumnę z rada od 1955 do 2002, była znana z odpowiedzi na listy dotyczące kontrowersyjnych tematów. Tematy te obejmowały homoseksualizm i rozwód.
Landerzy pisali o kontrowersyjnych tematach, poczynając od pierwszego roku pracy jako felietonisty, kiedy pisała o homoseksualizmie. Chociaż od dawna uważała homoseksualizm za chorobę, w 1973 r. Wezwała do legalizacji aktów homoseksualnych. W 1992 roku oświadczyła, że nie uważa już homoseksualizmu za chorobę, ale nadal odmawia poparcia małżeństwom homoseksualnym.
W 1975 roku ona i jej mąż rozwiedli się, co ogłosiła w swojej kolumnie. Przed rozwodem zachęcała ludzi, którzy napisali do niej o kłopotach małżeńskich, aby zostać razem.
W 1971 r. wywarła wpływ, zauważając, że prezydent Richard Nixon nie podpisał ustawy o raku, która dostarczy 100 milionów dolarów na badania nad rakiem. Zachęciła swoich czytelników, aby przesłali kopie jej kolumny Nixonowi, który podpisał rachunek.
Kiedy Landers zaczęła swoją kolumnę, zawierała cytaty od ekspertów, co było niezwykłe w tym czasie, ponieważ felietoni doradcy zazwyczaj oferowali swoje własne opinie. Jednak Landers czasami podawali niewłaściwe porady. Na przykład w 1995 r. Oświadczyła, że prezenty ślubne są własnością panny młodej. Przy innej okazji promowała bezpodstawną pogłoskę, że ludzie ukrywają żyletki w cukierkach na Halloween.
Ann Landers była pseudonimem Esther Lederer. Jej bliźniaczka, Pauline Phillips, napisała kolumnę "Drodzy Abby".