Pomimo przedstawienia w filmie z 1972 r. John "Jeremiah" Johnston prawdopodobnie nie wdał się w długi feud z Indianami Kru. Góral, żołnierz i lawman, Johnston służył jako prywatny w armii Unii w St. Louis podczas wojny secesyjnej.
Johnston urodził się John Garrison w 1824, ale zmienił nazwisko na Johnston po bójce, w której był zaangażowany podczas służby w amerykańskiej marynarce wojennej. Po pobycie w armii Unii pełnił funkcję zastępcy szeryfa w Coulson, Montana i marszałek miasta w Red Lodge w Montanie. Zmarł w wieku 76 lat w 1899 roku w szpitalu w Vertu w Los Angeles. Gazety błędnie zapisały jego nazwisko w nekrologu, pomijając "T." Film, w którym wystąpił Robert Redford, dał mu fikcyjne imię Jeremiasza.
Legenda Jeremiasza Johnsona wskazywała, że Indianie Krzywowi zabijali i skalpowali jego ciężarną żonę, gdy był na polowaniu. Aby pomścić swoją żonę, Johnston rzekomo zabił ponad 300 Wroniów i zjadł każdą z ich wątrób. Mówiono, że jadł narządy, ponieważ Kruk uważał, że ich wątroby muszą być nietknięte, zanim będą mogły przejść w zaświatach.