Według Nowej Geografii "myśl globalnie, działaj lokalnie" to slogan zachęcający ludzi do myślenia o globalnych konsekwencjach swoich działań przy jednoczesnym dążeniu do poprawy rzeczy lokalnie. Ta fraza została użyta w wielu różnych dziedzinach i ma wiele interpretacji, ale jest często kojarzony z ruchem środowiskowym.
Według The Telegraph, konserwator zabytków David Brower, założyciel Dnia Ziemi, był pierwszym, który wyznaczył to zdanie. Zasada stojąca za inauguracyjnym Dniem Ziemi 22 kwietnia 1970 roku, "myśl globalnie, działaj lokalnie" stała się mantrą ruchu ekologicznego, jak zauważyła Nowa Republika.
W kategoriach ekologicznych "myśl globalnie, działaj lokalnie" uznaje fakt, że ochrona środowiska jest problemem globalnym, ale takim, któremu mogą sprostać przeciętni obywatele, podejmując wysiłki w swoich lokalnych społecznościach. Na przykład problem śmieci na składowiskach jest ogromny z globalnego punktu widzenia, a jedna osoba może czuć się bezsilna, by zająć się tą kwestią. Jednak dokonując niewielkich zmian w swoim życiu, takich jak zmniejszenie ilości odpadów i zwiększenie wysiłków związanych z recyklingiem, dana osoba może przyczynić się do rozwiązania problemu. Jeśli wystarczająca liczba osób gromadzi swoje wysiłki na poziomie lokalnym, efekty są znacznie większe.
Poza wpływem na środowisko, fraza została przyjęta w świecie biznesu, a ostatnio przez Pokolenie Tysiąclecia. Nowa Geografia wskazuje, że fraza jest przykładem tego, że pokolenie jest nastawione na wdrażanie zmian społecznych na bezpośrednim, lokalnym poziomie i ich wiarę w zmianę świata jednej społeczności naraz.