Richard Nixon, 37. prezydent Stanów Zjednoczonych, wykorzystał udaną "południową strategię", aby wygrać wystarczającą liczbę głosów wyborczych z południowych stanów, by pokonać Huberta Humphreya, jego demokratycznego przeciwnika w wyborach z 1968 roku. Do W latach 60. państwa południowe tradycyjnie głosowały przeciwko republikańskiej "partii Lincolna" od czasu utraty wojny secesyjnej przez państwa konfederackie. Poprzez odwoływanie się do antyintegrującej, państwowej praw i sentymentów wielu południowców, Nixon zdołał przekonać wyborców do biletu republikańskiego i wygrać wybory.
Podobna strategia była wcześniej podjęta przez republikańskiego kandydata na prezydenta Barry'ego Goldwatera w 1964 roku. W rezultacie Goldwater wygrał stan "Deep South" w Mississippi, Alabamie, Luizjanie, Południowej Karolinie i Gruzji. Był pierwszym republikańskim kandydatem, który wygrał te państwa od czasów rekonstrukcji po zakończeniu wojny secesyjnej. Opozycja Goldwatera przeciwko ustawie o prawach obywatelskich z 1964 r. Zaszkodziła jednak jego kampanii gdzie indziej i nie udało mu się wygrać żadnych innych państw z wyjątkiem swojego stanu rodzinnego w Arizonie.
Cztery lata później "Południowa strategia" Nixona okazała się sukcesem. Nixon był w stanie uspokoić południowych wyborców, że będzie mniej agresywny w realizacji programu obrony praw obywatelskich niż poprzednia demokratyczna administracja pod przewodnictwem prezydenta Lyndona B. Johnsona. Kampania Nixona pomogła zdobyć poparcie państw Południa poprzez jego sprzeciw wobec szkolnego autobusu, aktywizmu sądowego i przez stwierdzenie, że Południe nie powinno być traktowane "jak biczowanie".