Rzymscy żołnierze nie mogli się ożenić, żyli w ściśle określonych warunkach i ciężko trenowali do bitwy. Wielu również wykonywało inne obowiązki i groziło im surowa kara, gdy zrobili coś złego.
Tylko mężczyźni w wieku powyżej 20 lat mogli zostać rzymskimi żołnierzami, a kiedy przyjęli swoją rolę, nie mogli się pobrać, dopóki ich służba nie zakończyła się 16 lat później. W celu zaprezentowania wrogom potężnego frontu, rzymscy żołnierze przeszli rygorystyczne szkolenie. Szkolenie to przygotowało żołnierzy do oblężenia w terenie, strzegąc murów miejskich i atakując wrogie miasta i mury. W tym czasie będą kontynuowali szkolenie przygotowujące się do trudnych zadań umysłowych i fizycznych.
Podobnie jak ci, którzy służą w nowoczesnych armiach, żołnierze byli w stanie przyjąć specjalistyczne umiejętności. Obejmuje to pływanie, używanie proc i łuków strzelniczych i strzał. Po dołączeniu do armii złożyli przysięgę i złożyli w ofierze swoje prawo do apelacji na wyroki śmierci. Każdy żył pod groźbą surowych kar, które wahały się od racjonowania żywności i bicia do śmierci. Najgorsze z tych kar powstały, gdy cała grupa popełniła zbrodnię i obejmowałaby co dziesiątego żołnierza, którego bito na śmierć przez swoich współczesnych. Jednak żołnierze, którzy dobrze wywiązywali się ze swoich obowiązków, skorzystaliby z symbolicznych koron i premii finansowych.