Amerykańscy koloniści zbuntowali się przeciwko Brytyjczykom przede wszystkim dlatego, że uważali, że byli niesprawiedliwie opodatkowani i nie mieli głosu w zarządzaniu. Chociaż byli oni brytyjskimi poddanymi, byli kontrolowani przez gubernatorów mianowanych przez korony, którzy mówili dla nich w Wielkiej Brytanii, nie wybranych przedstawicieli.
W rzeczywistości koloniści byli stosunkowo lekko opodatkowani, a podatki, którym podlegali, były często omijane przez szalejący przemyt. Większość zysków rządu brytyjskiego pochodziło z kontroli handlu, w których kolonie musiały handlować wyłącznie z brytyjskimi kupcami. Jednak rząd brytyjski popełnił błąd, pozwalając koloniom z Ameryki Północnej na rządzenie się na poziomie lokalnym. Kiedy Brytania, po kosztownych wojnach francuskich i indyjskich, potrzebowała zebrać fundusze, zwróciła się do bogatych kolonii.
Nie mając szans na wystąpienie w Parlamencie przeciwko temu prawu, kolonie były wściekłe. Przyszli ojcowie-założyciele Alexander Hamilton i Thomas Jefferson napisali zjadliwe traktaty i eseje o arogancji i niesprawiedliwości rządu brytyjskiego, a ruchy oddolne, takie jak Synowie Wolności, buntowały się i demonstrowały na ulicach, paląc poborców podatków w wizerunku, gdy nie włamywali się do nich. i plądrowanie ich domów. Brytyjczycy, ponownie pokazując, że nie rozumieją kolonistów, odpowiedzieli wysyłając wojska, aby utrzymać pokój, rozpalając i cementując kolonialne urazy.