Od 2014 roku wulkan Kilauea nieprzerwanie eksploduje od 31 lat. Wulkan jest bezpośrednio odpowiedzialny za śmierć setek ludzi.
Kilauea jest uważana za najbardziej śmiercionośny wulkan w Stanach Zjednoczonych od czasu powstania tego kraju. W 1975 r. Trzęsienie ziemi w Kilauea spowodowało tsunami, które zabiło dwóch obozowiczów, a fotograf został zabity w 1924 r. Przez spadające skały z wulkanu. W 1868 roku trzęsienie ziemi w Kilauea lub w pobliżu spowodowało ponad 40 zgonów wzdłuż linii brzegowej i kolejne 31 w Wood Valley. Dwoje innych zginęło w opadzie skalnym. Kaldera eksplodowała w 1790 r., Zabijając około 100 osób, co sprawia, że erupcja jest najniebezpieczniejsza w historii USA.