Niektóre dowcipy z kościołów to "Country Church Stewardship" i żart z prezentu urodzinowego Mary. Kolejny żart opowiada o małym Johnnym kupującym cukierki za pieniądze z jego oferty.
"Country Church Stewardship" opowiada historię pastora w wiejskim kościele, który stara się zebrać wystarczające fundusze na kościół. Jedna z usług, zanim przejdzie przez tablicę ofiar, pastor daje konkretne instrukcje. On mówi zborowi, że osoba, która kradnie jajka, nie musi dawać pieniędzy. Pastor wyjaśnia, że Bóg nie chce pieniędzy od złodzieja. W odpowiedzi, każda osoba w zborze wkłada pieniądze na talerz ofiary.
Kolejny kościół oferujący dowcip opowiada historię urodzin Marii. Mary otrzymuje od wuja 10 dolarów jako prezent na urodziny. Wujek pyta Mary, co zamierza zrobić z tym prezentem. Mary odpowiada, że planuje wpłacić pieniądze na talerz ofiarny w kościele. Uważa, że spodziewa się zaskoczyć Boga, ponieważ nie jest to jedyny dolar, który zwykle otrzymuje od wujka na urodziny.
W podobnym żartem małe dziecko o imieniu Johnny idzie do sklepu po słodycze. Właściciel sklepu skarci Johnny'ego o kupowanie słodyczy, ponieważ uważa, że Johnny powinien przekazać pieniądze kościołowi. Johnny odpowiada, że jego planem jest kupić cukierki za pieniądze i że właściciel sklepu może przekazać pieniądze kościołowi.