Według Houston Chronicle korzyści płynące z gospodarki wolnorynkowej obejmują swobodę innowacji i zdolność klientów do wybierania opcji oprócz wad, takich jak ryzyko marży zysku i nieprawidłowości w funkcjonowaniu rynku. Inne zalety to szybka reakcja na żądania konsumentów, szeroki wachlarz usług i towarów oraz efektywne wykorzystanie zasobów. Wady obejmują jednak również bezrobocie, ignorowanie kosztów społecznych i niedostępność niektórych towarów i usług.
The Chronicle wyjaśnia, że właściciele firm wprowadzają nowe pomysły, opracowują nowe produkty i oferują nowe usługi w gospodarce wolnorynkowej. Ta innowacja wiąże się z niewielką lub żadną ingerencją rządu w mówienie przedsiębiorcom, jakich nowych produktów oczekują obywatele. Kronika wyjaśnia również, że konsumenci ostatecznie decydują, które produkty zawodzą, gdy wybierają, co kupić. Jednak cel stworzenia marży zysku sprawia, że gospodarka wolnorynkowa staje się niebezpieczna etycznie, ponieważ czasami właściciele firm zajmują się dążeniem do zysku ponad dobrobyt swoich pracowników i ich klientów.
Kronika dalej stwierdza, że gospodarka wolnorynkowa ma inne potencjalne szkody, jeśli nie jest kontrolowana. Na przykład daleko idące incydenty, takie jak Wielki Kryzys w latach 30. i krach na rynku nieruchomości z początku lat 2000 pozostawiają wiele osób bezrobotnych, bezdomnych i bez dochodów.