Dwie czarne kobiety były świętymi Augustynami, św. Monica z Afryki Północnej, która modliła się o nawrócenie niemoralnego syna na lata; oraz św. Józefiny Bakhity w XX wieku, która została porwana, zniewolona, a następnie uwolniona. St. Monica była świecką, a św. Józefina zakonnicą.
Monica urodziła się w Thagaste w dzisiejszej Algierii w 331 r. A. Była pobożną chrześcijanką, która nawróciła swojego gwałtownego, pogańskiego męża na chrześcijaństwo. Zmarł w ciągu roku nawrócenia. Wykształciła swego syna Augustyna, urodzonego w 354 r., W religii i życiu moralnym, ale jak przyznał w swojej własnej książce "Wyznania", stał się grzesznikiem. Święta Monica modliła się gorliwie przez 17 lat, aby przywrócić go do prawości. W końcu św. Ambroży, specjalny doradca Moniki, ochrzcił Augustyna w 387 r. Św. Monica zmarła w tym samym roku.
Josephine Bakhita urodziła się w 1869 roku. Kiedy była młoda, Arabowie porwali ją i sprzedali w niewolę. Konsul włoski kupił ją i traktował ją dobrze, w przeciwieństwie do poprzedniego, surowego traktowania, jakiego doświadczyła. Ona, konsul i jego przyjaciółka opuściła Sudan i udała się do Włoch, gdzie mieszkała z inną rodziną i stała się opiekunka i towarzyszka córki Mimminy. Rodzina przekazała Josephine i Mimmina siostrom z Canossian w Wenecji. Święta Józefina stała się bardzo religijna i tak cnotliwa, że była kochana. Podobno wykonała cudowne uzdrowienia i była przyjaciółką słabych i biednych. Zmarła w 1947 roku.