Dlaczego Antyfederaliści chcieli karty praw?

Antyfederaliści chcieli Karty Praw, aby rząd federalny nie stał się zbyt potężny, ostatecznie okradając obywateli z ich indywidualnych praw i nie czyniąc ich lepszymi od nich, niż byli pod rządami Anglii. Antyfederaliści obawiali się dużego rządu federalnego, który mógł stać się tyranem.

Od początku Antyfederaliści uważali, że Konstytucja zbyt mocno faworyzuje rząd centralny. Czuli, że rządy państwowe, a nawet poszczególni obywatele, tracą zbyt wiele władzy poprzez jego sformułowanie. Podobnie czuli, że federalny system sądowy jest zbyt silny. Nie zgodzili się, że równowaga sił przewidziana w konstytucji uniemożliwiła jednemu oddziałowi nadmierne wzmocnienie. Obawiali się, że Kongres i system sądowy są zbyt odległe od narodu narodu, a głos ludu prawdopodobnie nie zostanie wysłuchany lub posłuchany. Antyfederalistom zależało zatem na dodaniu do Konstytucji Karty Praw, która zachowałaby pewne swobody zwykłych ludzi. Nawet po ratyfikacji Konstytucji z powodzeniem utrzymywali swoje argumenty na czele, naciskając na wprowadzenie pierwszych dziesięciu poprawek do dokumentu. Karta Praw została ratyfikowana w 1791 roku, zaledwie dwa lata po wejściu w życie Konstytucji.