Według BBC Sir Douglas Mawson poprowadził ekspedycję na Antarktydę, aby zbadać nieznane terytoria i poszerzyć wiedzę naukową o kontynencie. Zaproponowano mu miejsce w wyprawie Roberta Falcona Scotta, która była próbując najpierw dotrzeć do Bieguna Południowego, ale Mawson przekazał tę okazję, aby poprowadzić własną ekspedycję w rejon Antarktydy na południe od Australii.
Ekspedycja Sir Douglasa Mawsona rozpoczęła się w 1912 roku, kiedy jego załoga wyruszyła z australijskiego portu Hobart. Założyli obozy bazowe wzdłuż linii brzegowej, tworząc zapas zapasów i ustanawiając połączenie bezprzewodowe z lądem. Celem Mawsona było zbadanie nowego terytorium, zamiast ścigać się na biegunie po wcześniej odkrytych trasach, a jego ambicja okazała się jego zgubą. Jak się okazało, region, który wybrał do eksploracji, był domem dla najgorszej pogody na kontynencie antarktycznym, z wiatrem, który mógł osiągnąć 200 mil na godzinę. Jego trzyosobowy zespół napotkał katastrofę - jeden człowiek i większość zapasów popadł w szczelinę, a inny zapadł na nieznaną chorobę. Sam Mawson ledwo wrócił do życia, wracając do Australii w 1914 roku jako narodowy bohater, pomimo niepowodzenia swojej ekspedycji.