Stany Zjednoczone Ameryki wkroczyły do II wojny światowej z powodu japońskiego ataku na Pearl Harbor. Jednak przed atakiem Pearl Harbor Stany Zjednoczone pośrednio odegrały rolę w wojnie, handlując bronią z państwami sprzymierzonymi, takimi jak Wielka Brytania. Prezydent Franklin D. Roosevelt uważał nazistowskie Niemcy za zagrożenie dla Stanów Zjednoczonych i uważał, że konieczne jest uzbrojenie państw członkowskich w Europie.
Stany Zjednoczone były neutralne na początku wojny, ale ideologicznie stanęły po stronie sojuszników. Uchwalenie przez Kongres ustawy Lend-Lease było pierwszym krokiem do rozpoczęcia drugiej wojny światowej, chociaż Kongres początkowo nie zezwalał na użycie siły wojskowej przeciwko Osi. USS Greer został zaatakowany przez Niemców podczas eskortowania dostaw Lend-Lease do aliantów, co skłoniło prezydenta Roosevelta do wydania polityki strzelania do celu.
Prawdziwe bezpośrednie zaangażowanie wojskowe rozpoczęło się dopiero po ataku na Pearl Harbor. Prowokacja Japończyków spowodowała, że Kongres głosował prawie jednogłośnie, by wypowiedzieć wojnę Japonii. Wkrótce po ataku na Pearl Harbor przywódca nazistowskich Niemiec, Adolf Hitler, wypowiedział wojnę Stanom Zjednoczonym. Wydarzenia te doprowadziły do bezpośredniego zaangażowania Ameryki w sprawy militarne zarówno w teatrach europejskich, jak i na Pacyfiku, a ostatecznie doprowadziły do upadku potęgi Osi.