Inwazja Adolfa Hitlera na Związek Radziecki w 1941 roku spotkała się z wieloma równie katastrofalnymi konsekwencjami, jak poprzednia inwazja Napoleona Bonapartego w 1812 roku na kraj znany wtedy jako Rosja. Napoleon zaatakował Rosję, z czym najbardziej prawdopodobnie największe siły zbrojne zgromadzone w Europie do tego czasu, zostały praktycznie zniszczone przez nadejście zimowych temperatur w Rosji, brak zapasów żywności i udanych rosyjskich kontrataków. Podobny los spotkał hitlerowską ofensywę letnią 1941 r. Przeciwko Związkowi Radzieckiemu, kiedy poważne błędy w logistycznych wyzwaniach związanych z rozległym terytorium i wrogim rosyjskim terenem zimowym doprowadziły do paraliżujących niedoborów żywności i paliwa.
Historycy wyciągają kilka porównań i podobieństw między tymi dwiema inwazjami. Obie kampanie rozpoczęły się w czerwcu, kiedy pogoda była sprzyjająca, ale atakujące armie zostały później złapane w granicach Rosji po nadejściu zimy. Hitler i Napoleon zarówno nie docenili siły, odporności i ducha walki rosyjskich obrońców. Wypalona polityka ziemska Józefa Stalina osłabiła armię niemiecką, pozbawiając ją możliwości zdobycia jakichkolwiek zapasów lub żywności z terytorium, na które weszli. Wojska frontowe zostały zmuszone do egzystencji "z ręki do ust", rozpaczliwie brakuje podstawowych zasobów i ulegają zimowym temperaturom poniżej zera. Uchwalenie obu kampanii okazało się fatalnym błędem, odwróciło losy wojny i doprowadziło do ostatecznej klęski.