Nie było strat podczas bitwy o Fort Sumter. Jedyne ofiary zgłoszone przez Unię zdarzyły się podczas ewakuacji fortu, gdzie jeden żołnierz został zabity, a jeden śmiertelnie ranny w wyniku przypadkowego wybuchu podczas zaplanowanego salutu na 100 pistoletów.
Po tym, jak Południowa Karolina odłączyła się od Unii 20 grudnia 1860 roku, major Maj Robert Anderson przeniósł swoje 85 żołnierzy do Fort Sumter 26 grudnia, obawiając się o ich bezpieczeństwo. W dniu 11 kwietnia 1861 roku Konfederat Bryg. Gen. P.G.T. Beauregard wysłał pomocników, by zażądali kapitulacji. Nazajutrz armaty Konfederacji otworzyły ogień do fortu. Atak trwał 34 godziny, zanim major Robert Anderson poddał się. Konfederaci przyznali mu jednak ostatnią nagrodę w wysokości 100 pistoletów za warunki kapitulacji, co zaowocowało jedynymi ofiarami bitwy.