Szablozębne koty zamieszkiwały głównie równiny Ameryki Północnej i Południowej. Oparli się na otwartych równinach, aby dostrzec ofiarę, często atakującą z nisko wiszących gałęzi.
Prawdopodobnie najbardziej znanym szablozębnym kotem jest Smilodon, często określany jako tygrys szablozębny. Obszar Smilodon rozciągał się na całą Amerykę Północną i Południową, chociaż często kojarzy się z La Brea Tar Pits w Los Angeles, gdzie znaleziono tysiące nietkniętych szczątków. Pomimo swojej wspólnej nazwy Smilodon nie był ściśle związany z nowoczesnym tygrysem. Przeciwnie, miały tendencję do przypominania nowoczesnych hien, z zgarbionymi ramionami i potężnymi szczękami. Smilodon jest również uważany za polowanego w paczkach podobnych do hien, co pozwoliło mu na usunięcie dużych ssaków, takich jak olbrzymi łoś, prehistoryczne krowy, a nawet włochate mamuty.
Istnieją dowody na to, że koty szablastozębne istniały jeszcze 10 000 lat temu, co oznacza, że nałożyłyby się one na wczesnych ludzi. To pokrywanie się może być częściowo przyczyną winy za zniknięcie kotów szablozębnych. Wcześni ludzie mogli polować na pierwotną zdobycz kota szablozębnego do punktu wyginięcia. Jest również prawdopodobne, że koty szablozębne były ścigane, ponieważ nadal napotykają rosnące populacje wczesnych ludzi.