Dopóki Indianie Czenejczycy nie zdobyli koni, zjedli owoce i warzywa, które hodowali na swoich ziemiach po tym, jak zdobyli konie, zaczęli śledzić migrację stada bawołów i zjadali bawoły, gdy było to konieczne. Zarówno mężczyźni, jak i kobiety uczestniczyli w polowanie na bizony, ale zwykle tylko kobiety gotowane.
Kiedy polowanie na bawoły stało się trudniejsze, Cheyenne zjadali ryby, jelenie, owoce i jagody. Kiedy natknęli się na inne plemiona indiańskie z Ameryki Północnej, wymieniali między innymi zboże. Ci Indianie jedli wszystko, co mogli polować, zbierać lub uprawiać. Często Czejenowie i inne plemiona mogli zbierać takie rzeczy jak żołędzie i mielić je na mąkę.
Gdy Cheyenne zabije duże zwierzę, odcinają mięso i robią rzeczy ze skór i innych części. Użyli skór do produkcji ubrań i dachów dla swoich domów. Wykorzystają kości zwierzęcia do wytwarzania narzędzi i broni, takich jak motyki i strzały. Kiedy tylko jest to możliwe, Indianie Czenejczycy wykorzystują każdą część zwierzęcia i upewnią się, że nic nie zmarnuje się.
W miesiącach zimowych, kiedy pogoda była zimna i brakowało jedzenia, plemię Indian hodowało rośliny lecznicze, bawełnę i konopie, aby handlować z innymi plemionami w poszukiwaniu pożywienia.