W roku 1492 Krzysztof Kolumb wypłynął w swoją pierwszą podróż z Hiszpanii i odkrył Amerykę. Opuścił na początku sierpnia 1492 r. i dotarł na wyspę na Bahamach w październiku tego samego roku.
Pod koniec XV wieku jedynym sposobem dotarcia Europejczyków do Dalekiego Wschodu w celu handlu był żeglowanie wokół Przylądka Dobrej Nadziei w Afryce, co było bardzo żmudną i czasochłonną podróżą. Teoria Kolumba głosiła, że znacznie łatwiej i szybciej będzie płynąć na zachód. Przez lata próbował przekonać monarchów z Portugalii i Hiszpanii, żeby sfinansowali wyprawę. W końcu, po wygraniu wojny z muzułmanami i wypędzeniu ich z Hiszpanii w styczniu 1492 roku, król Ferdynand i królowa Izabela spełnili jego prośbę.
3 sierpnia 1492 r. Kolumb wypłynął na Wyspy Kanaryjskie na pokładzie Santa Maria, w towarzystwie Pinty i Niny. Po uzupełnieniu zaopatrzenia kontynuowali podróż przez Atlantyk. Pięć tygodni później zobaczyli ląd. Wierząc, że dotarł do Azji, Kolumb wyszedł na brzeg i nazwał wyspę San Salvador. Ponieważ nie znalazł bogactwa, kontynuował żeglugę, odkrywając Kubę i Hispaniolę, wyspy znane obecnie jako Haiti i Dominikana. Po opuszczeniu 40 ludzi w forcie, który założył na Hispanioli, Kolumb powrócił do Hiszpanii. Przybył w marcu 1493 roku, wciąż przekonany, że dotarł do Azji.