Imigracja chińska w XIX wieku była wynikiem postrzeganej obietnicy możliwości w zachodnich Stanach Zjednoczonych w połączeniu z pogarszającymi się warunkami w Chinach, takimi jak niedobory żywności, przeludnienie i katastrofalna Rebelia Taipingowa. Chińscy imigranci zostali przyciągnięci do USA przez California Gold Rush i potrzeba pracowników, aby pomóc w budowie pierwszej transkontynentalnej linii kolejowej. Do 1852 r. Przybyło 25 000 Chińczyków, a do 1880 r. Ich liczba wzrosła do ponad 300 000 osób, co stanowiło około 10 procent populacji Kalifornii w tym czasie.
Amerykańskie firmy aktywnie zabiegały o Chińczyków, aby przybyli do USA, aby zaspokoić rosnące zapotrzebowanie na tanią siłę roboczą w rozwijającym się amerykańskim przemyśle. Chińscy robotnicy pracowali w kopalniach złota, srebra i węgla kilku zachodnich stanów, a także byli zatrudniani jako służba domowa i pracownicy w przemyśle wełnianym i metalowym.
W Kalifornii firmy korzystały z systemu biletów kredytowych, by sprowadzać chińskich pracowników do Stanów Zjednoczonych. Była to forma pracy na umowę zlecenie, w ramach której pracodawca zapłacił za transport pracownika do Stanów Zjednoczonych w zamian za ich przyszłe prace po przybyciu. Ci pracownicy kontraktowi, którzy nazywani byli "kulisami", byli często rekrutowani przez pozbawione skrupułów środki, a wielu z nich zmuszano do podpisywania umów, które najwyraźniej nie leżały w ich najlepszym interesie.
Pod koniec XIX wieku chińscy imigranci byli zatrudnieni głównie w przemyśle odzieżowym, obuwniczym, obuwniczym i cygarowym. Wielu z nich było pracownikami pralni. Nie były to zawody, które przyciągnęły ich do USA, ale ograniczenia nałożone na chińskie zatrudnienie w drugiej połowie XIX wieku uniemożliwiły wielu chińskim imigrantom pracę w innym miejscu.