Starożytni Egipcjanie żyli w dolinie i delcie Nilu, osłonięci ze wszystkich stron pustyniami, morzami, górami i bystrzami. Na wschodzie niewielka pustynia oddziela dolinę rzeki od Morza Czerwonego, podczas gdy Sahara leży na zachodzie, rozciągając się niemal przez cały kontynent. Na północy Morze Śródziemne oddzieliło Egipcjan od Europejczyków, a góry i gwałtowne bystrza chroniły południe.
Starożytny Egipt był chroniony przed naturalnymi granicami przez inne cywilizacje, ale to nie znaczy, że nie mieli kontaktu z innymi cywilizacjami. Egipcjanie handlowali z kilkoma ich współczesnymi, zwłaszcza z Grekami. Niemniej jednak ich względna izolacja umożliwiła wyjątkową rozwój ich kultury.
Egipcjanie bardzo skorzystali na swojej geografii. Oprócz ochrony zapewnianej przez pobliskie góry, morza i pustynie, udało im się rozwinąć agrarną kulturę dzięki corocznym powodziom Nilu. Co roku rzeka pęczniała i w końcu nadciągała na brzegach, zalewając rozległe obszary płaskiej ziemi w pobliżu rzeki. Kiedy wody opadły, gleba była płodna i pełna wilgoci. Połączenie wzbogaconej powodziowo gleby i prawie stałego ciepła i słońca pozwoliło regionowi na skuteczne uprawianie roślin.