Według neurologa, dr Richarda Kollera w The Bulletin, kichanie nie zabija komórek mózgowych. To powoduje nieznaczny wzrost ciśnienia w czaszce, ale wzrost nie jest wystarczająco długi lub wystarczająco mocny, aby zabić mózg komórki.
Biuletyn mówi, że obawa, że kichanie zabija komórki mózgowe, wynika z faktu, że zwiększony nacisk w czaszce uszkadza komórki mózgowe, co ma miejsce w niektórych rodzajach udarów mózgu. Ból głowy spowodowany kichnięciem wynika jednak z krótkiego i małego wzrostu ciśnienia. Ponadto znacznie lepiej jest kichać niż go unikać, ponieważ trzymanie kichnięcia może spowodować uszkodzenie ucha.