Niemcy musiały poddać się w czasie I wojny światowej, głównie z powodu błędów taktycznych popełnionych pod koniec wojny i kurczących się dostaw żywności z powodu brytyjskich blokad w portach tego kraju. W 1918 r. Niemcy straciły wielu sojuszników na rozejmach.
Niemcy rozpoczęły atak na dużą skalę w 1918 r., zwany "ofensywą wiosenną". Chodziło o to, by zdobyć Paryż i zmusić Francję do poddania się, jednocześnie oskrzydlając siły brytyjskie wzdłuż wybrzeża Morza Północnego. Początkowe postępy zakończyły się sukcesem, ale wojska przesunęły się zbyt daleko przed linie zaopatrzeniowe, a najbardziej doświadczeni żołnierze odnieśli najgorsze ofiary z ataku. Siły sprzymierzone ostatecznie przełamały linie niemieckie i zmusiły ich do odwrotu.
Wejście w wojnę świeżych amerykańskich, australijskich i kanadyjskich żołnierzy w 1918 r. zbiegło się z podporządkowaniem niemieckich sojuszników Bułgarii, Imperium Osmańskiego i Austro-Węgier. Niemcy okazały się coraz bardziej izolowane i miały przewagę liczebną.
Miasta niemieckie ucierpiały najbardziej z powodu braku żywności, a liczba zgonów z powodu głodu w tym kraju wzrosła o 200 000 w okresie od 1917 do 1918 r. Wystąpiły także epidemie dyzenterii. Złe warunki wewnętrzne doprowadziły do rewolucji wewnętrznej w listopadzie 1918 r., Kiedy to rebelianci wzięli tuzin dużych miast. Doprowadziło to do abdykacji Kaiser Wilhelm i negocjacji zawieszenia broni wkrótce potem.