Rewolucja francuska miała wpływ na politykę i prawa Stanów Zjednoczonych. Był to także główny motywator za przejściem ustawy o obcych i rozruchach w 1798 roku.
Kiedy rewolucja francuska rozpoczęła się w 1789 roku, Amerykanie w dużej mierze ją popierali. Stany Zjednoczone były wówczas sprzymierzone z Francją i liczyły na to, że demokratyczne reformy uczynią z Francji silniejszego sojusznika przeciwko Wielkiej Brytanii. W miarę, jak rewolucja stała się bardziej radykalna i gwałtowna, opinia stała się bardziej podzielona. Doprowadziło to do politycznego podziału partii demokratyczno-republikańskiej, która popierała rewolucję i partię federalistyczną, która chciała utrzymać dobre stosunki handlowe z Wielką Brytanią.
Kiedy inne mocarstwa europejskie rozpoczęły wojnę z Francją w 1793 roku, obie strony zgodziły się, że objęcie stanowisk doprowadzi do gospodarczego zniszczenia i potencjalnej inwazji na kraj. W związku z tym Stany Zjednoczone pozostały formalnie neutralne pomimo ciężkiej presji ze strony obu stron.
Działania polityczne obywateli francuskich w Stanach Zjednoczonych i rozprzestrzenianie szpiegów doprowadziły federalnych, którzy kontrolowali Kongres, do przyjęcia Aktów o cudzoziemcach i rozruchach w 1798 r. Ustawy te wspólnie podniosły wymóg rezydencji obywatelskiej, dały prezydentowi moc deportacji cudzoziemców uważanych za niebezpiecznych i męskich obywateli wrogich narodów powyżej 14 roku życia podczas wojny i ograniczonej mowy, która była krytyczna wobec rządu. Większość postanowień aktów wygasła przed 1801 rokiem.