Prezydent Theodore Roosevelt początkowo zaprosił przedstawicieli związków zawodowych górników i właścicieli kopalń do spotkania w celu rozstrzygnięcia strajku węglowego w 1902 r., ponieważ naród potrzebował węgla, aby zapewnić ciepło w nadchodzącej zimie. strony odmówiły negocjacji, groził on użyciem żołnierzy do obsługi min podczas strajku, a utrata pieniędzy dla obu stron doprowadziła ich do negocjacji. Górnicy wiedzieli, że stracą płace, podczas gdy żołnierze będą obsługiwać kopalnie, a właściciele kopalni również nie będą zarabiać, więc zgodzili się zaakceptować wyniki komisji arbitrażowej.
Na początku XX wieku węgiel był głównym źródłem paliwa dla fabryk operacyjnych, pociągów i domów grzewczych. Popyt był wysoki i gdyby strajk na węgiel trwał do zimy, prawdopodobnie panikowałaby ogólna panika.
Ponieważ istniało duże zapotrzebowanie na pracowników kopalni, byli oni w stanie utworzyć związek; Jednak w tym momencie związki zawodowe były nowym zjawiskiem, a właściciele często nie chcieli ich rozpoznać, nie mówiąc już o negocjacjach z nimi. Jednak długi dzień roboczy, niskie płace i niebezpieczne warunki pracy w kopalniach sprawiły, że było to niebezpieczne zajęcie.
W wyniku arbitrażu górnicy otrzymali 10-procentowy wzrost i obniżono długość dnia pracy, chociaż związek nie otrzymał oficjalnego uznania.