Wycofanie się Rosji z I wojny światowej opierało się na dwóch podstawowych czynnikach. Pierwszy dotyczył poważnych odwrotów wojskowych, jakich doświadczył w tej dziedzinie. Drugi wynik wywodzi się z wewnętrznego przewrotu i zmian politycznych, których kulminacją była rewolucja bolszewicka z października 1917 roku.
Rosyjscy wojskowi doświadczyli negatywnych skutków praktycznie od początku wojny, twierdzi BBC. Mimo że byli w stanie zmobilizować się szybciej, niż przewidywali ich wrogowie, wciąż byli nieprzygotowani, przejęci i zdeklasowani przez swoich niemieckich przeciwników. Mimo krótkiego odbicia w 1916 roku, sytuacja Rosjan pogorszyła się. Zaburzenia polityczne w domu zostały zaostrzone przez oskarżenie o zdradę w samym pałacu królewskim. Według BBC History nawet carska córka była podejrzana o szpiegostwo dla Niemców. W 1917 r. Zamieszki i bunty żywnościowe w szeregach zagroziły dalszemu zniszczeniu rosyjskiego wysiłku wojennego.
W 1917 r. Władimir Lenin powrócił z wygnania za granicę i był politycznie zwolennikiem pełnoprawnego rządu socjalistycznego. Przerażające straty w wiosennej ofensywie tego roku jeszcze bardziej nasiliły antywojenne uczucie, a do października bolszewicy zdobyli władzę. Wraz z obietnicą Lenina dla mas "pokoju, chleba i ziemi", Rosja przystąpiła do porozumienia pokojowego z Niemcami, sformalizowanego traktatem brzesko-litewskim w marcu.
Choć początkowo wielki cios dla jej głównych sojuszników, Wielkiej Brytanii i Francji, wycofanie się Rosji z wojny zostało ostatecznie zneutralizowane wejściem Stanów Zjednoczonych, a Niemcy w 1918 r. zostały zmuszone do stołu pokojowego.