Monica Lewinsky miała na sobie niebieską sukienkę Gap podczas jednego z jej seksualnych spotkań z prezydentem Billem Clintonem w okresie od listopada 1995 r. do marca 1997 r. Podczas schadzki splamiono suknię spermą. Lewinsky nigdy nie czyścił sukni, ale oddał ją FBI, która pozytywnie porównała płyn do próbki krwi pobranej od prezydenta.
Niebieska sukienka Lewinsky'ego doprowadziła do pozytywnego dowodu na niewłaściwy stosunek seksualny między nią a prezydentem, twierdzenie, że Clinton wcześniej zaprzeczył pod przysięgą. Ostatecznie przyznał się do prawdy w dniu 17 sierpnia 1998 r. W adresie telewizyjnym w danym kraju.
Opad ze skandalu Lewinsky'ego, na przemian o nazwie Monicagate, Lewinskygate i Zippergate przez amerykańskie media, zaowocował oskarżeniami o krzywdę wobec prezydenta. Za cywilną pogardę dla sądu, Clinton zapłacił grzywnę w wysokości 90 000 USD i otrzymał pięcioletnie zawieszenie z uprawiania prawa w Arkansas.
Ponadto rząd uważał swoje czyny pod przysięgą za zbrodnie krzywoprzysięstwa i utrudniania sprawiedliwości, które są nieumyślnymi przestępstwami. Po tym, jak kontrolowana przez republikanów amerykańska Izba Reprezentantów wydała artykuły o narzuceniu w grudniu 1998 r., Senat USA przeprowadził 21-dniowy okres próbny w celu potwierdzenia lub unieważnienia zarzutów. Dom ostatecznie uniewinnił go od obu zarzutów i zakończył swoją drugą kadencję.