Co by się stało, gdyby cytokinezy zajęły miejsce przed mitozy?

Jeśli cytokineza nastąpiłaby przed mitozą, dwie komórki potomne otrzymywałyby tylko połowę wymaganego materiału genetycznego, a niezdolne do funkcjonowania umarłyby. W komórkach eukariotycznych, cytokinezy zwykle występuje tuż po podczas ostatniego etapu mitozy, znanego jako telofaza.

Mitoza to mechanizm, dzięki któremu komórka tworzy dwie identyczne kopie samej siebie. Ten proces występuje w eukariotach. Gatunki zwierząt używają mitozy do wzrostu od momentu poczęcia, kiedy komórki dzielą się gwałtownie. Osoby dorosłe używają mitozy do naprawy uszkodzonej tkanki. Produkt mitozy to dwa zestawy chromosomów w komórce macierzystej, która jest gotowa do podziału na dwie części. Kiedy dwa zestawy chromosomów po dwóch stronach komórki macierzystej zaczynają tworzyć jądra, cytokinezy dzielą cytoplazmę na pół i powstają dwie komórki potomne.

Chociaż cytokineza zwykle nie występuje przed zakończeniem mitozy, inne rzeczy mogą pójść nie tak. Na przykład może nie być wystarczającej ilości cytoplazmy dla dwóch komórek potomnych. Mogła się też zdarzyć mutacja chromosomowa, która mogłaby uznać dwie nowe komórki za nieżywe lub nawet zdolne do wywołania choroby. W tych przypadkach punkty kontrolne istnieją w cyklu życia komórki. Te punkty kontrolne są kontrolowane przez konkretne białka, jak odkryli je Ted Weinert z University of Arizona i Fred Hutchinson z Cancer Research Center w Waszyngtonie.