Energia słoneczna pochodzi od termojądrowych reakcji termojądrowych. Ponieważ grawitacja Słońca jest tak silna, atomy wodoru łączą się ze sobą tworząc hel. Kiedy to robią, uwalniają ogromną ilość energii.
Ponad 90 procent materii we wszechświecie to wodór, a słońce, podobnie jak wszystkie gwiazdy, składa się głównie z wodoru. Ze względu na wysoką grawitację siły w centrum Słońca są tak silne, że atomy wodoru łączą się, tworząc hel.
Poza wodorem i niewielką ilością helu wszystkie pierwiastki powstały w gwiazdach, które od tego czasu wymarły. Kiedy słońce zacznie słabnąć na wodorze, zacznie się topić hel. Będzie nadal tworzyć cięższe pierwiastki, dopóki nie będzie w stanie zlać niczego innego, w którym to momencie na krótko przekształci się w czerwonego olbrzyma, zanim wyrzuci większość swojej materii i stanie się kulą węgla mniej więcej wielkości Ziemi, ale o znacznie większej masie. /p>
Krótko po Wielkim Wybuchu materia we wszechświecie była prawie wyłącznie wodorem. Wczesne gwiazdy służyły za fabryki, które tworzyły elementy; większe gwiazdy tworzyły cięższe pierwiastki niż mniejsze gwiazdy. Najcięższe elementy mogą powstać tylko dzięki gwałtownej eksplozji supernowych. Słońce Ziemi nie jest wystarczająco duże, by spowodować supernową.