Co najechali Palmer?

Najazdy Palmerów przeprowadzono w 1919 i 1920 roku i próbowano aresztować zagranicznych anarchistów, komunistów i radykalnych lewicowców. Najazdy Palmer były prowadzone przez prokuratora generalnego A. Mitchella Palmera.

Napędzane przez niepokoje po I wojnie światowej i przejęciu przez Rosję bolszewickiej nastrojów antykomunistycznych i ksenofobicznych w Stanach Zjednoczonych. Obawy te zmaterializowały się jako realna groźba, po tym, jak w maju 1919 roku uruchomiono bombę pocztową zawierającą 36 ładunków wybuchowych. 2 czerwca 1919 roku miała miejsce kolejna seria zamachów bombowych, które zniszczyły dom Palmera. Następnie Palmer i J. Edgar Hoover utworzyli Wydział Wywiadu Ogólnego Federalnego Biura Śledczego.

7 listopada 1919 r. władze federalne i lokalne przeprowadziły nalot na siedzibę Związku Robotników Rosyjskich w Nowym Jorku. Ponad 200 osób zostało aresztowanych. 25 listopada 1919 r. Miał miejsce drugi nalot na kwaterę główną, a nalot odkrył fabrykę bomb.

Palmer uważał, że deportowanie imigrantów było rozwiązaniem problemu. Jego urząd zdołał deportować 249 radykałów do Rosji 21 grudnia 1919 r. Kolejny nalot na 2 stycznia 1920 r. Spowodował aresztowanie tysięcy osób w ponad 30 miastach. Kolejne naloty odbyły się następnego dnia. Około 1600 osób miało zostać deportowanych, ale Louis Post, działający Sekretarz Pracy, zamienił ponad 70 procent tych dokumentów.

Kiedy opinia publiczna dowiedziała się o brutalności nalotów, opinia skierowała się przeciwko Palmerowi. Jego los został zapieczętowany po tym, jak rewolucja, którą przewidział w majowym Dniu 1920, nigdy się nie zmaterializowała, kończąc najazdy Palmerów.