Gorąca pogoda, która pojawia się w lecie, jest spowodowana osiowym pochyleniem Ziemi, co wpływa na ilość promieni słonecznych w różnych częściach Ziemi w ciągu roku. W lecie na półkuli północnej ta połowa kula jest przechylona o 23,5 stopnia w kierunku słońca, zwiększając zarówno długość dnia, jak i czas, w którym słońce musi ogrzać powierzchnię.
Ważną cechą miesięcy letnich na półkuli północnej jest sezon huraganów. Ciepło, jakie zapewnia słońce, powoduje wzrost ilości wilgoci i ciepła, które wznoszą się do atmosfery, wywołując cykloniczne burze. Sezon cyklonowy trwa od 1 czerwca do 30 listopada, a niektóre z najbardziej niszczycielskich burz w historii miały miejsce podczas najgorętszych miesięcy.
Najdłuższy dzień w roku na półkuli północnej przypada 21 czerwca, a choć wydaje się, że jest to centrum lata, lato meteorologiczne ma tendencję do opóźnień ze względu na właściwości pochłaniania ciepła przez oceany. Wraz ze wzrostem ilości promieni słonecznych docierających do półkuli północnej oceany pochłaniają dużo dodatkowego ciepła, uwalniając je później w lecie. Właśnie dlatego najgorętsze miesiące to często czerwiec, lipiec i sierpień, mimo szczytowego nagrzewania się słońca pod koniec czerwca.