Krach na giełdzie w 1929 r. był w dużej mierze spowodowany złymi inwestycjami na giełdzie, niskimi płacami, rozpadającym się sektorem rolnym i wysokimi kwotami długu, których nie można było zlikwidować. Tendencje wzrostowe na giełdzie spowodowały, że wiele osób zainwestowało pieniądze, nawet jeśli nie dysponowały aktywami finansowymi do zabezpieczenia swoich inwestycji.
W latach dwudziestych ludzie wierzyli, że inwestowanie na giełdzie to solidna inwestycja. Ciągła tendencja wzrostowa cen akcji dawała wiele gwarancji koniecznych do kupowania akcji po marży. Kupowanie na marży odnosi się do aktu ulokowania niewielkiej kwoty w magazynie i umożliwienia pośrednikowi "udzielenia" pozostałej części inwestorowi. Kiedy zapasy wzrosły, inwestor zarabiał pieniądze i był w stanie nadrobić różnicę. Kiedy ceny spadły, inwestor musiał spłacić należne pieniądze.
W październiku 1929 r. ceny akcji zaczęły spadać, a rynek doszczętnie upadł 29 października. Ludzie wpadali w panikę, aby szybko sprzedać swoje zapasy, aby uniknąć pozostawienia bezwartościowych zapasów. Ceny akcji nadal spadały przez dwa lata, a wiele osób straciło całe oszczędności na życie. Nastąpił Wielki Kryzys, którego skutkiem był najgorszy okres gospodarczy w historii Stanów Zjednoczonych.