Przykładem bakterii chemosyntetycznych jest thermodesulfovibrio yellowstonii. Te bakterie znajdują się w otworach termicznych w Yellowstone Lake i są termofilnymi bakteriami chemosyntetycznymi.
Inne gatunki, które uwielbiają w jeziorze Yellowstone to gammaproteobacteria. Te żyją w temperaturach od 86 do 93 stopni Fahrenheita. Wykorzystują biochemiczny proces utleniania siarczków, siarki i tiosiarczanu do produkcji węglowodanów. To właśnie sprawia, że bakterie chemosyntetyczne różnią się od roślin, które absorbują światło słoneczne, aby produkować żywność dla siebie. Chemosynteza, w przeciwieństwie do fotosyntezy, nie wymaga światła słonecznego i może odbywać się w ekstremalnych warunkach w gorących otworach pod wodą.
Siedliska dla bakterii chemosyntetycznych zwykle znajdują się w głębinach oceanu, gdzie z dna morskiego wycieka zupa mineralna przez otwory termiczne. Siergiej Winogradski odkrył bakterię chemosyntetyczną zwaną beggiatoa w 1880 roku, zanim odkryto rzeczywiste ujścia termiczne.
Chemosynteza to najstarszy sposób, w jaki organizmy produkują żywność. W oceanach lub gorących jeziorach bakterie chemosyntetyczne stanowią podstawę ekosystemu, w którym bakterie żyją w błocie dna oceanicznego lub w większych zwierzętach, takich jak ślimaki lub muszki. Większe drapieżniki następnie jedzą. Długie rurki wznoszą się od gorących wentylacji hydrotermalnych, które stają się centrami, w których życie koncentruje się w środowisku pozbawionym życia.