Przed pierwszą podróżą do Ameryki Krzysztof Kolumb podpisał umowę z królową Izabelą i królem Ferdynandem z Hiszpanii, która uprawniała go do 10 procent zysków, które zarobił podczas swojej podróży. Te zyski obejmowałoby wszystkie cenne kamienie, przyprawy, srebro lub inne cenne towary znalezione.
Oprócz poszukiwania zysków ze skarbów znalezionych podczas podróży do Ameryki, Kolumb chciał nawrócić rdzennych mieszkańców na katolicyzm. Zniewolił także tubylców z obu Ameryk, a on w końcu przyprowadził sześciu z nich do Sewilli i Barcelony, gdzie będą paradować po ulicach.