Według hiszpańskich konkwistadorów, Indianie Carib byli kanibalami, którzy regularnie jedli pieczone ludzkie mięso. Archeologiczne dowody wskazują, że jeśli byli kanibalami, ograniczali konsumpcję ludzi do uroczystych okazji.
W zapisach konkwistadorów oświadczenia twierdzą, że Carib ceremonialnie pieczony lub pieczony ludzki miąższ nad rozżarzonymi węglami, proces zwany barabicu, który hiszpański wymawia "barbacoa". Angielskie słowo "barbecue" wywodzi się z tego hiszpańskiego słowa. Oprócz grilla, Carib zjadł korzeń manioku, który jest również znany jako maniok, korzeń tapioki lub yuca.
Carib byli jednymi z pierwszych rdzennych Amerykanów, z którymi nawiązał kontakt Krzysztof Kolumb. Hiszpanie, którzy przybyli do Nowego Świata, mogli zniewolić tylko tych ludzi, którym lepiej byłoby jako chrześcijanom. Z tego powodu nadal utrzymują się argumenty, twierdząc, że konkwistadorzy nazwali Cariba kanibalami, aby mogli je zniewolić. Carib to pierwszy rdzenny Amerykanin zniewolony przez Hiszpanów.
Współcześni potomkowie Caribów głęboko odczuwają niechęć do opisu ich przodków jako kanibali. Stało się to problemem podczas kręcenia filmu z 2006 roku "Piraci z Karaibów II: Skrzynia umarlaka". Disney zaproponował scenę pokazującą kanibalizm Carib. Współcześni Indianie Carib i ich zwolennicy protestowali przeciwko tej charakterystyce, a ostatecznie scena została wyedytowana z filmu.